Parking przy parku Gradac z pięknym widokiem na stare miasto. Na powyższej mapie oznaczony jest kolorem niebieskim. Dopiero pisząc ten przewodnik po dubrownickich parkingach, dowiedzieliśmy się, że parking Gradac znajduje się w 4. Zona co oznacza, że mogą tam parkować wyłącznie posiadacze kart parkingowych na 2. i 3. Zone. To doskonale zachowane barokowe miasto-państwo jest całkowicie, uroczo wyjątkowe. Łatwo zobaczyć, co tak zachwyciło producentów Gry o Tron i komitet światowego dziedzictwa UNESCO. Teraz niedawny napływ kawiarni, barów i restauracji sprawił, że Dubrownik jest bardziej kuszący niż kiedykolwiek przed wypadem na miasto. Stare Miasto Długi spacer wąskimi uliczkami słynnego Starego Miasta to punkt obowiązkowy podczas wizyty w Dubrowniku. Monochromatyczna paleta barw, mistyczna atmosfera unosząca się nad historycznymi budowlami i ozdobne fasady, a to wszystko otoczone kamiennymi murami, które ciągną się nieprzerwanie przez 2 km . Jest wyposażony we wszystko co potrzebne do komfortowego pobytu. Na Stare Miasto można dojechać autobusem, który kursuje co 10-15 minut, więc na Stare Miasto w Dubrowniku można dojechać w 7 minut. Dworzec autobusowy znajduje się 50 m od mieszkania, podobnie jak sklep. Witam! Dubrownik: wycieczka piesza po starym mieście. Weź udział w pieszej wycieczce po zabytkowym sercu starego miasta w Dubrowniku. Odwiedź najważniejsze atrakcje miasta i posłuchaj opowieści o tym, jak stało się ono jedną z najlepiej prosperujących i rozwiniętych republik na świecie. Dubrownik, położony na malowniczym wybrzeżu Morza Adriatyckiego, jest niekwestionowanym klejnotem Chorwacji. Europa; 3 Stari Grad – czarujące stare miasto. . Statek wycieczkowy wypływający z portu w Dubrowniku Chorwackie wybrzeże obfituje w piękne miasta z bogatą historią. Do takich miast należy z pewnością Dubrownik – przez wiele osób określany jako najpiękniejsze miasto w Chorwacji. Co ma w sobie Dubrownik, czego nie ma Split, Trogir czy Szybenik? Dziś spróbujemy odpowiedzieć na to pytanie. Jeśli to nie jest Wasz pierwszy wyjazd do Chorwacji, to trochę już wiecie o chorwackich atrakcjach. Pewnie pamiętacie, że Split to miasto rzymskiego cesarza Dioklecjana, który abdykował z urzędu, Trogir w średniowieczu został zniszczony przez Saracenów, a Szybenik to najstarsze miasto w Chorwacji, które zostało założone przez Chorwatów, a nie Greków czy Rzymian. Środkowa Dalmacja ma wiele do zaoferowania, ale nawet jeśli spędzacie wakacje w okolicach Zadaru, warto wsiąść w samochód i odbyć długą (ok. 4 godziny) podróż do miasta wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Dubrownik kilka lat temu Dubrownik wspólnie odwiedziliśmy trzy razy. Pierwszy raz we wrześniu 2013 roku. Podróż z miejscowości Pisak, w której nocowaliśmy, trwa wprawdzie ok. 2,5 godziny, jednak po drodze skręciliśmy na półwysep Pelješac, gdzie zwiedzaliśmy Ston i kupiliśmy wino w wiosce Potomje. Chociaż wyruszyliśmy wcześnie, przystanki po drodze sprawiły, że do Dubrownika dotarliśmy późnym popołudniem, w okolicach zachodu słońca. Miasto zwiedzaliśmy właściwie wieczorem i w nocy. Z tego zwiedzania pochodzą wszystkie zdjęcia wykonane po zmroku, a także zdjęcia statków wycieczkowych, które wypływają z dubrownickiego portu. Wtedy też miasto było totalnie zatłoczone. Główną ulicę, Stradun, zapamiętałam jako wypełnioną tłumami ludzi. Stradun późną nocą 2013 roku Kościół św. Błażeja nocą Pora spać! Dubrownik w 2020 i 2021 roku Kolejny raz Dubrownik odwiedziliśmy w 2020 roku. Okoliczności były skrajnie odmienne – nocowaliśmy w Orebić na półwyspie Pelješac, więc podróż zajęła nam ok. 1,5 godziny. Podróżowaliśmy jednak w sierpniu, z rocznym dzieckiem, więc musieliśmy mierzyć siły na zamiary. Nadal nie odwiedziliśmy zatem muzeów, które ze względu na późną porę w trakcie naszego pierwszego zwiedzania, były zamknięte. Kolejny raz nie wjechaliśmy również na wzgórze Srđ. Kto wie, może następnym razem się uda. W trakcie tej podróży Dubrownik pokazał nam drugie oblicze. Ze względu na pandemię, turystów było niewielu. Udało nam się zrobić wiele zdjęć miasta i jego atrakcji, gdzie nie było po prostu nikogo. Puste uliczki, puste restauracje. Dubrownik w 2020 roku Dubrownik w 2020 roku W wielu miejscach liczba zwiedzających była symboliczna Puste uliczki W 2021 roku sytuacja w Dubrowniku wróciła do normy. Miasto odwiedziliśmy dwukrotnie w lipcu. Wąskie uliczki znowu były wypełnione ludźmi, a drogi dojazdowe zatłoczone. Dubrownik – pogoda Dubrownik leży w południowej Dalmacji, można się więc spodziewać wysokich temperatur. Szczyt upału przypada na sierpień – słupki rtęci wskazują grubo ponad 30 stopni, a z nieba leje się żar. Na szczęście wąskie, zacienione uliczki dają wytchnienie od upału. Gdzieś w bocznej uliczce Ślepy zaułek Kilka lat temu, w drugiej połowie września – po zachodzie słońca – temperatura wynosiła ponad 20 stopni. Wieczór był bardzo ciepły, z Dubrownika wyjechaliśmy późną nocą, z opuszczonymi szybami w samochodzie, a ja podziwiałam bezchmurne, gwiaździste niebo – zwłaszcza w okolicach rzeki Neretwy. Dubrownik – dojazd samochodem Podróż do Dubrownika z Polski lub ze środkowej Dalmacji oznacza przejazd przez przejście graniczne z Bośnią. Bośnia posiada wąski odcinek wybrzeża. Neum to miasto, które jako jedyne bośniackie miasto ma dostęp do Adriatyku. Cały skrawek bośniackiego wybrzeża liczy zresztą ok. 20 km. Niemniej jednak turyści, którzy chcą odwiedzić Dubrownik, nie mają innego wyjścia, jak przejechać przez granicę z Bośnią, co wiąże się oczywiście z kolejką na przejściu granicznym, okazaniem paszportów lub dowodów osobistych (aby przekroczyć granicę chorwacko-bośniacką wystarczy dowód osobisty). Jest to mimo wszystko niedogodność, ponieważ nigdy nie wiadomo, czy przejście graniczne pokonamy sprawnie, czy przyjdzie nam stać w długiej kolejce. Parking w Dubrowniku Przyjeżdżając do Dubrownika samochodem, w koszt wycieczki należy wliczyć koszty parkowania auta. W Dubrowniku jest kilka publicznych parkingów. Nietrudno do nich trafić – są całkiem dobrze oznaczone. Zawsze wybieramy parking Ilijina Glavica przy ulicy Zagrebačkiej. Jest to parking wielopoziomowy, całkowicie zadaszony i oferuje ponad 700 miejsc. Blisko stąd do fortu Lovrijenac i na dubrownicką starówkę. Więcej informacji o tym konkretnym parkingu znajdziecie tutaj. Parking Ilijina Glavica Parkingi publiczne w Dubrowniku są oczywiście płatne, a ceny relatywnie wysokie. Godzina postoju kosztuje 40 kun, zatem po kilku godzinach zwiedzania miasta rachunek robi się całkiem spory. Poniżej zamieszczamy pełny cennik. Jeśli planujecie, że Wasz pobyt w Dubrowniku będzie trwał dłużej niż 12 godzin, warto kupi bilet dzienny. Cennik parkingowy w Dubrowniku Dubrownik – największe atrakcje Stradun Spacer po Stradun, czyli głównej ulicy Starego Miasta, to obowiązkowy punkt wyprawy do Dubrownika. Do Stradun prowadzi Brama (vrata) Pila. Pierwszą atrakcją jest studnia św. Onufrego (zwana też fontanną) – pochodząca z XV wieku budowla, z której można zaczerpnąć wody pitnej (rolę kranów spełniają maszkarony). Zazwyczaj Stradun wypełniony jest ludźmi – wapienne kamienie, które stanowią posadzkę, wyglądają jakby były mokre. Wzdłuż Stradun lub w okolicy zlokalizowanych jest wiele dubrownickich zabytków, jak gotycki klasztor franciszkanów, barokowy kościół św. Błażeja, pałac Sponza czy pałac Rektorów. Studnia św. Onufrego Kościół św. Błażeja Marin Drżić, chorwacki poeta Stary port w Dubrowniku Stradun można dojść do starego portu (stara luka). Stary port jest niewielki – nie ma tu miejsca dla wielkich wycieczkowców. Warto tu zajrzeć, bo port jest piękny. Łódki kołyszące się na falach, lazurowe morze, restauracje – stary port w Dubrowniku to bardzo klimatyczna atrakcja. Stary port w Dubrowniku Stary port Fortyfikacje Cechą charakterystyczną Dubrownika jest zespół umocnień – murów obronnych, baszt, twierdz, które miały bronić miasto i jego mieszkańców najpierw przed Turkami, a następnie przed Wenecjanami, a nawet jeszcze w XX wieku przed Jugosłowiańską Armią Ludową. W skład zabudowy obronnej Dubrownika wchodzą 2-kilometrowe mury obronne, baszty (Minčeta, św. Jana, Bokar i kilka innych), bramy (Pile, która prowadzi do Stradun i kilka innych) oraz twierdze (Lovrijenac, Revelin). Dubrownicki zespół umocnień to główna atrakcja miasta. Opisanie w tym wpisie każdego elementu dubrownickich umocnień jest niemożliwe – najlepiej po prostu cieszyć się spacerem i zapoznać się z historią danego obiektu na miejscu. A ciekawych informacji jest sporo. Np. baszta Minčeta, w swojej pierwotnej postaci, została zbudowana na początku XIV wieku. Natomiast baszta w postaci, którą można podziwiać współcześnie, tj. w stylu renesansowym, została ukończona w drugiej połowie XV wieku. Baszta Minčeta Obronna zabudowa Dubrownika Umocnienia w Dubrowniku Dubrownik w czasie wojny na Bałkanach Dubrownik stał się areną działań wojennych w trakcie wojny, która całkiem niedawno toczyła się na Bałkanach. W październiku 1991 roku Jugosłowiańska Armia Ludowa rozpoczęła blokadę i ostrzał Dubrownika. Działania, prowadzone z lądu i z morza, były wymierzone w ludność cywilną. W grudniu 1991 roku miasto zostało zbombardowane. W wyniku działań wojennych śmierć poniosło ok. 3 tys. osób, zaś prawie 70% zabudowy dubrownickiej starówki uległo zniszczeniu. Pomimo to Dubrownik pozostał niezdobyty. 30 lat temu, w maju 1992 roku, jugosłowiańska uznała swoją porażkę i odstąpiła od oblężenia miasta. Wojenne zniszczenia zostały odbudowane, choć nadal można znaleźć dziury po kulach. Skalę zniszczeń można zobaczyć na planach: Zdjęcia wojenne zostały zebrane przez War Photo Limited. Niestety, nie udało nam się tam dotrzeć. Mamy jednak wielką nadzieję, że kiedyś nam się uda. Jeśli planujecie w 2022 roku wybrać się do Chorwacji, zachęcamy Was do zapoznania się z praktycznymi informacjami związanymi z podróżą do Chorwacji, jak ceny w Chorwacji, Internet w Chorwacji czy nocleg w drodze do Chorwacji. Treść główna Szczegóły wtorek, 26 lipiec 2022 17:22 Znajdź nas w social mediach Międzynarodowe lotnisko Dubrownik (DBV) położone jest 20 km na południowy wschód od Dubrownika w miejscowości Čilipi. Lotnisko leży w pobliżu drogi europejskiej E65 oraz drogi krajowej nr 8. Czas przejazdu od centrum Dubrownika wynosi około 25 minut. Taksówki Postoje taksówek znajdują się bezpośrednio przed budynkiem terminalu. Orientacyjny czas jazdy między lotniskiem i centrum wynosi 25 min. Numer kontaktowy do Radio Taxi +385 (0)20 970. Transport autobusowy Z lotniska regularnie kursują autobusy do centrum Dubrownika oraz do miejscowości Cavtat, oddalonej około 5 km od portu lotniczego. Kursy autobusów pomiędzy lotniskiem a Dubrownikiem dopasowane są do przylotów oraz odlotów samolotów. Z i na lotnisko możemy dojechać autobusami linii Atlas Bus (kursy do głównego dworca autobusowego w Dubrowniku, cena biletu to około 5 euro - 35 HRK) oraz autobusami miejskimi firmy Libertas ( Informacje o środkach komunikacji Rodzaj Czas przejazdu Cena biletu Dodatkowe info taxi 25m 200-300 HRK - autobus 25-35m 35 HRK www Dubrownik (Dubrovnik) Opis miasta Dubrownik (Chorwacja, południowa Dalmacja) - dojazd, historia, co można zobaczyć. Informacje o Chorwacji (zdrowie, koszty, klimat, ludzie etc.) znajdziesz na poprzedniej stronie. Dojazd Niektórzy twierdzą, że Dubrownik to najpiękniejsze miasto na świecie. Może to lekka przesada, ale z pewnością to bardzo ładne miasto i trzeba je, a szczególnie ufortyfikowaną starówkę – zobaczyć. Niestety aktualnie występuje jeden mankament – dojazd autem nie jest najwygodniejszy. Dubrownik znajduje się na południowym skraju Chorwacji. Odległość do przejechania z północy jest spora, ale nie tu leży problem. Jest nim brak autostrady do samego Dubrownika. Do 2013 r. autostradę A1 zbudowano i oddano do użytku do miejscowości Vrgorac (na południe od Splitu). Obecnie trwają prace na odcinku do Ploče. Spory, pozostały jeszcze do wykonania odcinek do Dubrownika (z tranzytem przez BiH) znajduje się w planach. Po zjechaniu z autostrady, pozostaje jazda lokalnymi drogami (głównie nr 8), a te są wąskie, kręte i poprowadzone przez wsie i miasteczka. Zwolnienie do średniej prędkości 50 km/h, przy dłuższej trasie robi różnicę. My przyjedziemy do Dubrownika z pewnością jeszcze raz, ale jak zbudują do końca autostradę! Przy okazji przypomnienie – jadąc do Dubrownika przejeżdża się przez mały fragment Bośni i Hercegowiny, zabierzcie ze sobą paszporty. Z drugiej strony widoki po drodze – niesamowite. Góry schodzące do morza, kolor wody, wyspy i półwyspy – bajka. Pomijając nawet sam Dubrownik, natura na południu Dalmacji jest bardzo interesująca. Dojeżdżając do Dubrownika, widzieliśmy na powierzchni morza dość równo porozstawiane boje. Domyśliliśmy się, iż to hodowle małży. Później, w mieście postanowiliśmy ich spróbować, licząc na świeże dostawy. Były wyśmienite! W pobliżu miasta znajduje się lotnisko międzynarodowe. Historia Dubrownik (nazwa słowiańska) zwano po dalmatyńsku i po włosku Ragusa. Język dalmatyński (z grupy j. romańskich) funkcjonował w dawnych czasach w Dalmacji i był pochodną łaciny (pamiątka po rzymskich podbojach) z wpływami weneckiego dialektu języka włoskiego, a później także języka chorwackiego. O kwestiach językowych wspomnieć można, by przywołać ową Ragusę, a to nazwa ważna dla historii regionu. W VII w. na wyspie Laus łacińscy uchodźcy z pobliskiego Epidaurum założyli osadę Ragusa. Wkrótce u podnóża wzgórza Srd, Słowianie założyli swoja osadę. W XII w. Ragusa i Dubrava zostały połączone. Zasypano kanał dzielący wyspę od brzegu, który przebiegał w miejscu obecnie głównej ulicy – Placa (inaczej Stradun). Od momentu powstania Ragusa znajdowała się w obszarze wpływów Cesarstwa Bizantyjskiego. Po okresie krucjat Ragusa znalazła się w latach 1205 – 1358 pod panowaniem Wenecji, a od 1358 r. weszła w skład królestwa Węgiersko-Chorwackiego. Od XIV w. aż do 1808 r. Ragusa choć płaciła daniny, była politycznie niezależna, rządzona przez arystokrację, szczyt jej potęgi przypadał na XV-XVI w. Jej obszar obejmował mały fragment południowej Dalmacji od Neum do Prevlaki, z półwyspem Pelješac oraz wyspami Lastovo i Mljet. Republika Ragusy poważnie rywalizowała w regionie z Republiką Wenecką i ostała się nawałnicy Imperium Ottomańskiego. Ragusa miała jak na tamte czasy świetnie rozwinięty handel i nowoczesne prawodawstwo. Idee wolnościowe przyciągały do Ragusy uchodźców z innych krajów, np. Żydów z Hiszpanii i Portugalii. Wraz z upadkiem żeglugi śródziemnomorskiej i republika zaczęła podupadać. Gwoździem do trumny było katastrofalne trzęsienie ziemi z 1667 r. Zginęło 5000 osób, zrównanych z ziemią zostało wiele domów. W 1699 r. Republika sprzedała Turkom dwa fragmenty swego terytorium by odgrodzić się od wojsk weneckich. Ma to odbicie w dzisiejszym przebiegu granic Chorwacji, jako że ten kawałek ziemi obecnie należy do Bośni i Hercegowiny, dając jej maleńki dostęp do Adriatyku... W 1806 r. wkroczył do Republiki Napoleon, potem podczas Kongresu Wiedeńskiego (1815) Ragusa stała się częścią Austro-Węgier, do 1918 r. Po upadku Habsburgów, Ragusa została włączona do Królestwo Słoweńców, Chorwatów i Serbów (później Królestwo Jugosławii), a nazwę miasta zmieniono na Dubrovnik. We wczesnych latach 1970tych stare miasto w Dubrowniku zostało zdemilitaryzowane, by nigdy nie stało się ofiarą wojny. W 1979 r. starówka Dubrownika została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Nie przeszkodziło to wojskom Jugosłowiańskiej Armii (Serbowie i Czarnogórcy) zbombardować Dubrownik z okalających wzgórz, powietrza i z morza w 1991-1992 r. Aktualna pogoda w Dubrowniku. Co ciekawego można zobaczyć Dubrownik jest spory, rozrzucony na zboczach wzgórz, z dużą starówką ukrytą za ogromnymi murami. Mury nigdy nie zostały zdobyte w bezpośredniej walce. Przed zwiedzaniem warto pofatygować się do punktu informacji turystycznej i wziąć mapkę – łatwiej się potem odnaleźć na starówce i w mieście. Punkt poza starówką znajduje się przed bramą Pile (zachodnią), naprzeciwko hotelu Hilton Imperial. Drugi jest wewnątrz murów, przy bramie Ploče (wschodniej). Klimat jest w Dubrowniku śródziemnomorski, z łagodną, deszczową zimą oraz suchym i gorącym latem (średnie temperatury 21-29°C). Wyróżnia to miejsce Bora wiejąca zimnymi porywami od października do kwietnia. Burze zdarzają się przez cały rok, nawet latem. Starówka zamknięta murami obronnymi jest mniej więcej na pół "przecięta" główną ulicą – Placa (Stradun). Łączy ona zachodnią bramę Pile z przejściem do portu przy placu Luža, obok wieży zegarowej. Jako ulica reprezentacyjna, jest zawsze pełna ludzi. Stały przy niej piękne pałace bogatej arystokracji, ale w dużej części zniszczyło je trzęsienie ziemi z 1667 r. Zainteresowanym polecam plan starówki Dubrownika w PDF z oficjalnej strony Rady Turystyki miasta. Obecnie dużo tu sklepów i restauracji. Na boki odchodzą wąskie uliczki, niektóre dość malownicze. W nich także można znaleźć sporo restauracji i kafejek. Jedzenie tu nie jest gorsze niż przy głównej ulicy, a bardzo często jest tańsze. Problem w Dubrowniku z restauracjami jest taki, że prawie przed każdą stoi ktoś kto nagania klientów do środka. Po chwili staje się to irytujące. Przypomina Daleki Wschód. Widać konkurencja jest ogromna. Przy bramie Pile znajduje się Wielka Fontanna Onufrego. Jest częścią XV w. wodociągów, do których wodę doprowadzano z odległego o 12 km źródła. Ze ścian fontanny wypływa woda rurkami wokół okrągłej struktury z dachem w kształcie kopuły z otworem. Woda jest zdatna do picia, piliśmy – jest smaczna. Naprzeciw fontanny, po drugiej stronie ulicy stoją: mały Kościół Zbawiciela (crkva sv. Spasa), który przetrwał trzęsienie ziemi oraz obok większy kościół i klasztor Franciszkanów, w którego części urządzono muzeum klasztorne. Na drugim końcu ulicy, przy placu Luža znajduje się kilka wartych uwagi budynków: na wprost wieża zegarowa (obok Mała Fontanna Onufrego), z lewej Pałac Sponza, z prawej kościół św. Błażeja. Bardziej w prawo, przy Pred Dvorom stoi Pałac Wielkiej Rady i Pałac Rektorów (oficjalnych reprezentantów republiki), a w głębi katedra. Pałac Sponza to piękny przykład oryginalnej architektury sprzed trzęsienia ziemi, jako że pałac je przetrwał. W przeciwieństwie do niego katedra Wniebowzięcia NMP wzbudza mieszane uczucia. Sama bryła jest interesująca, ale z zewnątrz wygląda na nieco zaniedbaną. Na prawo od katedry i w głąb starówki znajduje się kościół św. Ignacego. Jego ogromną bryłę najłatwiej można podziwiać z murów miejskich. Idąc od katedry na lewo, trafimy do drugiego przejścia do starego portu, zamkniętego z prawej strony twierdzą św. Jana. Do twierdzy można dojść idąc ulicą na wprost od katedry. Ze starego portu odpływają małe statki do Cavtat i na Lokrum. Cały port pełen jest restauracji i barów. Idąc z portu do bramy Ploče ulicą sv. Dominika, mijamy kilka małych kościołów oraz klasztor i kościół Dominikanów – to kolejny ważny zabytek Dubrownika. Kompleks klasztorny mieści muzeum. Praktycznie całe stare miasto, domy, ulice i mury wykonano z kamienia. Mury okalające od XIV w. miasto mają 2 km długości. Dzięki kolejnym przebudowom, od strony lądu mierzą do 25 m wysokości i 4 do 6 m grubości, natomiast są cieńsze od strony morza, tu wspomaga je wysokie urwisko. Przez lata skutecznie chroniły miasto, a obecnie dają szansę turystom zobaczyć je z góry, a to wspaniały widok. Wejście na mury jest płatne 30 kn dzieci i młodzież (5-18 lat), 90 kn dorośli. Bilety po zakupie zachowajcie do kontroli. Zdarza się, że przy innym wejściu na mury, obsługa będzie chciała je ponownie sprawdzić! Główne wejścia znajdują w pobliżu bram Ploče i Pile. Przejście murów zajmuje około godziny, ale jeśli chcecie spokojnie popatrzeć, porobić zdjęcia – zarezerwujcie 1,5 do 2 godz. Istotne to jest, ponieważ na pół godziny przed zamknięciem murów dla zwiedzających bileterzy mogą Was już nie wpuścić. Z drugiej strony najciekawszy czas na wejście na mury to ranek lub popołudnie, kiedy słońce jest niżej i ładnie oświetla dachy. Wówczas także nie jest może aż tak gorąco... Wybierzcie sobie kierunek zwiedzania zgodny, lub przeciwny do wskazówek zegara, ale weźcie pod uwagę aby najlepsze słońce było kiedy będziecie na odcinku północnym. Stamtąd starówka wygląda chyba najciekawiej. Ładnie komponuje się w tle wyspa Lokrum. Najwyższym punktem murów (i starego miasta) jest górny poziom baszty Minčeta (XV-XVI w.) znajdującej się w północnym zakątku murów. Widok na dachy starówki i na Dubrownik z okolicami – niezapomniany. Godziny otwarcia murów latem, czyli czerwiec-lipiec 08:00-19:30 i sierpień-wrzesień 08:00-18:30. Dwa elementy fortyfikacji znajdują się poza murami starówki. To fort Revelin z XVI w. zbudowany przy bramie Ploče, w celu jej obrony. Drugi to fort Lovrijenac (XIV-XVI w.) zbudowany na wysokiej (37 m) wbijającej się w morze skale nieopodal bramy Pile. Kiedyś można było dość łatwo podziwiać Dubrownik i okoliczne wyspy z górującego nad miastem szczytu wzgórza Srd (412 Prowadziła tam kolejka linowa, niestety zniszczona w czasie ostatniej wojny (1991-92) i nie miałem okazji z niej skorzystać. Pozostało podjechać samochodem – ostro pod górę... Przyjaciele dali znać, że na szczęście kolejkę wreszcie niedawno odbudowano i można wjechać gondolką na Srd. Jest tam platforma i restauracja z widokiem. Dla zainteresowanych adres strony operatora kolejki. Na tej stronie można podziwiać wirtualną panoramę Dubrownika ze wzgórza. Koszt podróży powrotnej – dorośli 94 kn, dzieci w wieku 4 – 12 lat 40 kn. Latem (czerwiec – sierpień) kolejka kursuje od 09:00 do 24:00, co 30 min. Dolna stacja znajduje się niedaleko murów, po północnej stronie starówki. Na panoramie widać, że jest tam stosunkowo blisko parking, pytanie tylko jak z dostępnością miejsc w sezonie. Podobno najlepsze oświetlenie do robienia zdjęć z góry jest rano... DALMACJA POŁUDNIOWA. KILKA SŁÓW NA TEMAT GEOGRAFIIDUBROWNIK. JAK PRZYJECHAĆ I JAK SIĘ PORUSZAĆ?ZWIEDZANIE DUBROWNIKA. INFORMACJE PRAKTYCZNESTARE MIASTO. SERCE DUBROWNIKA, KTÓRE TRZEBA ZOBACZYĆ1. Mury miejskie w Dubrowniku2. Stradun3. Trg Luža i Stary Port4. Inne zabytki dubrownickiej starówkiWYBRZEŻE ADRIATYKU. NAJLEPSZE PLAŻE W DUBROWNIKUWZGÓRZE SRĐ. DUBROWNIK WIDZIANY Z GÓRYPORT W DUBROWNIKU. REJS NA POBLISKIE WYSPYDUBROWNIK KULINARNIE. CO I GDZIE WARTO ZJEŚĆ?NA ZAKOŃCZENIE. CZY DO DUBROWNIKA WARTO PRZYJECHAĆ? — Drogi? – niestety trochę tak. Przereklamowany? – wiele osób na początku tak uważa i chociaż potem najczęściej zmienia zdanie, to pewnie nie każdemu bezwarunkowo się tu spodoba. Warty zobaczenia? – jak najbardziej! Taki jest właśnie Dubrownik, czyli miasto, które można pokochać za imponującą starówkę, świetną pogodę, przepiękne krajobrazy oraz cudowne plaże. Miejscowość ta na większości przyjezdnych robi naprawdę ogromne wrażenie, a poniższy wpis przekaże Wam sporo praktycznych informacji o tym, jak zaplanować sobie zwiedzanie oraz co koniecznie należy tu zobaczyć! DALMACJA POŁUDNIOWA. KILKA SŁÓW NA TEMAT GEOGRAFII Na początek jednak warto zacząć od odrobiny geografii. Jeśli bowiem spojrzycie na mapę Europy, to bez problemu dostrzeżecie, że Chorwacja jest państwem o na tyle specyficznym położeniu, że mimo swojej stosunkowo niewielkiej powierzchni ma ona dostęp do naprawdę długiej linii brzegowej. I to właśnie to fantastyczne wybrzeże Adriatyku, a także liczne wysepki będące oazą zieleni i spokoju, tereny górzyste już na samym lądzie oraz bogactwo przyrodnicze, sprawiają, że Chorwacja jest jednym z coraz popularniejszych kierunków wakacyjnych w Europie, a każdego roku przyjeżdża tu także wielu Polaków. Najbardziej wysuniętym na południe regionem Chorwacji jest Dalmacja Południowa, która nie jest obszarem spójnym, gdyż przedziela ją niewielki 10-kilometrowy pas nadmorskiego terenu z miastem Neum należący do Bośni i Hercegowiny. Wąski oddzielony od reszty kraju fragment chorwackiego wybrzeża jest więc otoczony przez Bośnię i Hercegowinę oraz w niewielkim stopniu przez Czarnogórę, i to właśnie tutaj położony jest Dubrownik (chorw. Dubrovnik) – historyczna stolica dawnej Republiki Dubrownickiej (Republiki Raguzy) i obecnie jeden z najważniejszych ośrodków kulturalnych całej Chorwacji. DUBROWNIK. JAK PRZYJECHAĆ I JAK SIĘ PORUSZAĆ? Jeśli planujecie urlop w Dubrowniku, to najszybszym sposobem na dotarcie tutaj będzie oczywiście skorzystanie z połączenia lotniczego, zwłaszcza że położony w miejscowości Čilipi około 20 km na południowy wschód od centrum miasta Port Lotniczy Dubrownik (chorw. Zračna luka Dubrovnik) ma szczególnie w sezonie wakacyjnym połączenia z wieloma europejskimi miastami. Co prawda, tanie linie lotnicze, takie jak Ryanair czy Wizzair, do Dubrownika nie latają, ale połączenie z Warszawą mają chociażby PLL LOT. Można również skorzystać z usług linii Easy Jet, która kursuje do Dubrownika z lotniska w Berlinie, co biorąc pod uwagę dużą łatwość w dotarciu do stolicy Niemiec z wielu polskich miast, a także bardzo korzystne ceny biletów lotniczych, może być bardzo korzystnym rozwiązaniem. Jeśli już wylądujecie na lotnisku w Dubrowniku, to do centrum miasta bez problemu dotrzecie prywatnym transportem autobusowym. Przy wyjściu z lotniska znajduje się kasa biletowa, w której możecie zakupić bilet na Shuttle Busa, który dowiezie Was na Stare Miasto oraz na główny dworzec autobusowy. Cena biletu to 55 HRK w jedną stronę lub 80 HRK w dwie strony. Odjazdy autobusów są skorelowane z godzinami przylotów i w praktyce wygląda to tak, że zaraz po wylądowaniu najpierw w hali przylotów ustawia się kolejka do kasy biletowej, a potem już na zewnątrz kolejka do autobusów, które podjeżdżają jeden po drugim do momentu rozładowania wszystkich pasażerów. W drogę powrotną na lotnisko autobusy odjeżdżają z dworca autobusowego (już bez przystanku przy Starym Mieście), a godziny odjazdów możecie sprawdzić w przydworcowej informacji (w sezonie jest to niemal trzydzieści kursów dziennie). Alternatywnym środkiem transportu z lotniska jest również publiczna komunikacja autobusowa. Podmiejskie autobusy linii 11, 27 i 38, łączące dworzec autobusowy w Dubrowniku z miejscowościami Molunat, Vitaljina oraz Gruda, zajeżdżają co prawda pod lotnisko, ale ich głównym problemem jest to, że kursują one bardzo rzadko, zatrzymują się na każdym napotkanym przystanku (co znacznie wydłuża czas podróży) oraz nie mają specjalnie wydzielonych miejsc na bagaże. Plusem jest natomiast to, że cena biletu jest niższa (33 HRK w jedną stronę) oraz że dzięki większej liczbie przystanków autobusy te pozwalają dotrzeć do większej liczby miejsc już w samym mieście. Należy jednak mieć na uwadze, że autobusy te kursują relatywnie rzadko – jest to raptem niecałe dziesięć kursów dziennie. Jak powszechnie wiadomo, zdecydowana większość Polaków wybiera się do Chorwacji własnym samochodem i przypuszczalnie ma to sens także w przypadku wycieczek do Dalmacji Południowej. Warto jednak pamiętać o tym, co zostało już wspomniane wcześniej, mianowicie taka podróż będzie od Was wymagała przejechania przez wąski odcinek należący do Bośni i Hercegowiny. Do samego wjazdu na teren BiH nie jest co prawda konieczne posiadanie paszportu (dla obywateli Polski wystarczający będzie bowiem dowód osobisty), ale istnieje obowiązek posiadania przez samochód tzw. Zielonej Karty, którą można też zakupić na przejściu granicznym, a bez której przekroczenie granicy nie będzie możliwe. Chcąc poruszać się po samym Dubrowniku, być może wcale nie będziecie potrzebowali jakichkolwiek środków transportu, gdyż w zależności od lokalizacji Waszego noclegu do przemieszczania się może Wam w zupełności wystarczyć siła własnych nóg. W razie potrzeby do Waszej dyspozycji pozostaje tu jednak komunikacja miejska, a obsługuje ją niemiecka firma Libertas Dubrovnik. Sieć autobusową tworzy dziewięć linii miejskich i kilka linii podmiejskich. Pozwalają one dotrzeć z różnych części miasta w okolice starówki, a także chociażby na dworzec autobusowy (chorw. autobusni kolodvor), który jest bardzo ważnym punktem komunikacyjnym zlokalizowanym około 3 km na północ od Starego Miasta. Co ważne, wszystkie autobusy są klimatyzowane, a cena jednorazowego biletu na linię miejską to 12 HRK (lub 15 HRK w przypadku zakupu biletu u kierowcy). Koszty przejazdu liniami podmiejskimi są natomiast odpowiednio wyższe. Warto pamiętać, że do pojazdu wchodzi się zawsze przednimi drzwiami, a od razu po wejściu należy skasować bilet w kasowniku. Na przystankach autobusowych nie ma co prawda dokładnej informacji o rozkładzie jazdy, ale są podane godziny odjazdów z przystanku początkowego, co pozwala orientacyjnie oszacować, kiedy możemy się spodziewać przyjazdu danego autobusu. ZWIEDZANIE DUBROWNIKA. INFORMACJE PRAKTYCZNE Jeśli śledzicie artykuły w Internecie, to pewnie wiecie, że w ostatnich latach Chorwacja stała się miejscem bardzo chętnie odwiedzanym przez turystów, a co za tym idzie, zwłaszcza w okresie wakacji w turystycznych miejscowościach ceny mogą być dość mocno zawyżone. Do takich najbardziej turystycznych miejsc należy oczywiście Dubrownik i faktycznie niestety niezbyt pozytywnie mogą Was tu zaskoczyć między innymi ceny posiłków w restauracjach czy też wejściówek do muzeów. Z drugiej jednak strony nie warto też przesadzać i trzeba przyznać, że ceny w Chorwacji w dalszym ciągu są znacznie niższe niż chociażby w wielu regionach Europy Zachodniej, co nie zmienia jednak faktu, że znacząco odstają one od tych standardów, do których być może przyzwyczaiły Was inne państwa obszaru Bałkanów. Tak czy tak, Dubrownik da się zwiedzić także nieco niższym kosztem, a o sposobie na tańsze poznawanie miasta dowiecie się właśnie teraz. Takim właśnie sposobem jest na pewno zakupienie turystycznej karty Dubrovnik Card. Karty tego typu funkcjonują oczywiście w różnych europejskich miastach i o ile ich zakup czasami się opłaca a czasami nie (bo przecież rzadko kiedy ma się ochotę odwiedzać wszystkie muzea w danym mieście tylko po to, żeby zwrócił się koszt nabycia karty), o tyle w przypadku Dubrownika rozwiązanie to jest naprawdę bardzo korzystne. Karta ta występuje w trzech wariantach: 1-dniowym, 3-dniowym oraz 7-dniowym, i uprawnia ona do wstępu do wybranych muzeów i na miejskie midth="600" height="450" srcset=" 720w, 300w" sizes="(max-width: 600px) 100vw, 600px" /> 3. Trg Luža i Stary Port Zwieńczeniem ulicy Stradun jest plac określany jako Trg Luža. To jedno z najważniejszych miejsc w całym Dubrowniku, a znajdują się tu kolejne już warte uwagi perełki architektoniczne. W centralnej części placu stoi XV-wieczna Kolumna Rolanda (chorw. Orlandov stup), a tuż obok wznosi się poświęcony patronowi miasta Kościół św. Błażeja (chorw. Crkva sv. Vlaha). Przy samym placu znajdziecie również Pałac Wielkiej Rady (chorw. Palača Velikog vijeća) będący siedzibą ratusza, Miejską Dzwonnicę (chorw. Gradski zvonik) oraz gotycko-renesansowy Pałac Sponza (chorw. Palača Sponza), w którym mieści się aktualnie miejskie archiwum. Z placu Luža dość łatwo dotrzecie ponadto do niewielkiego, ale bardzo klimatycznego, Starego Portu (chorw. Stara luka), który jest w istocie malutką przystanią przeznaczoną dla niedużych rozmiarów jachtów, żaglówek i promów pasażerskich. 4. Inne zabytki dubrownickiej starówki Dalsze zwiedzanie dubrownickiej starówki powinno Was doprowadzić do reprezentacyjnego Pałacu Rektorów (chorw. Knežev dvor), w którym mieści się oddział historyczny miejskiego muzeum, oraz do równie ciekawej mieszczącej się tuż obok Katedry Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny (chorw. Katedrala Uznesenja Blazene Djevice Marije u nebo). Jeszcze jedną ważną świątynią w Dubrowniku jest także Kościół św. Ignacego (chorw. Crkva sv. Ignacija), do którego również warto zajrzeć, zwłaszcza że do tego miejsca prowadzą słynne barokowe schody, które wielu z Was oglądało z pewnością w popularnym serialu „Gra o Tron”. Właśnie tymi schodami (grającymi w serialu Schody do Wielkiego Septu Baleora) przechadzają się i robią sobie pamiątkowe fotografie prawdziwe tłumy turystów. Wśród innych ciekawych miejsc, jakie znajdziecie w obrębie Starego Miasta w Dubrowniku, można wskazać jeszcze chociażby kilka muzeów, takich jak Muzeum Etnograficzne (chorw. Etnografski muzej), Muzeum Morskie (chorw. Pomorski muzej) czy Dom Marina Držicia, choć trzeba przyznać, że są to raczej niewielkie placówki, które przypadną do gustu przede wszystkim osobom szczególnie interesującym się daną tematyką. Do większości tych obiektów obowiązuje wspólny bilet łączony, a wejście do środka jest możliwe również po okazaniu karty Dubrovnik Card. WYBRZEŻE ADRIATYKU. NAJLEPSZE PLAŻE W DUBROWNIKU Będąc w Dubrowniku, wybrać się na Stare Miasto po prostu trzeba, by tam móc poznawać historię i bogate dziedzictwo kulturowe regionu, ale nie zmienia to oczywiście faktu, że dla większości osób urlop w Chorwacji to jednak przede wszystkim nadarzająca się okazja do wypoczynku, któremu z pewnością sprzyjają świetna pogoda oraz przepiękne plaże. Najpopularniejsza plaża w Dubrowniku to żwirowa plaża Banje, która zlokalizowana jest nieco na wschód od Starego Miasta, ale miejskich plaż z wydzielonymi kąpieliskami jest tu oczywiście znacznie więcej. A do wyboru macie plaże nie tylko żwirowe, ale też kamieniste, piaszczyste czy betonowe. Warto jednak pamiętać, że morskie dno pokryte jest tutaj kamieniami, dlatego podczas urlopu w Chorwacji szczególnie przydatne mogą się dla Was okazać specjalne buty do pływania, które są przystosowane do chodzenia po skalistym podłożu. Można je kupić za około 30 zł w Decathlonie i dla własnego komfortu zdecydowanie warto to zrobić. W Dubrowniku szczególnie ciekawa jest również piaszczysto-kamienista plaża Bellevue, którą znajdziecie w okolicach drogi prowadzącej na półwysep Lapad, w przepięknej cichej zatoczce. Miejsce to okalają wysokie skały, które w drugiej części dnia zasłaniają słońce i robią cień, dlatego najlepiej będzie tu przyjść rano lub wczesnym popołudniem. Inną ciekawą plażą w Dubrowniku jest też naprawdę malutka kamienista plaża Sulić. Miejsce to również jest naprawdę przepięknie położone, a jego dodatkowym atutem jest lokalizacja w bezpośrednim sąsiedztwie dubrownickiej starówki, tuż obok twierdzy Lovrijenac. Jeśli zaś zdecydujecie się na kąpiel w miejscu, które nie jest formalnie wydzielonym kąpieliskiem, np. na niewielkich dzikich plażach wyspy Lokrum, to pamiętajcie o tym, że odrobina nieuwagi lub braku szczęścia może się tu zakończyć naprawdę przykrymi konsekwencjami. Bowiem to właśnie w takich miejscach na skalistym morskim dnie bardzo często można spotkać jeżowce – niewielkie pokryte kolcami zwierzęta, które potrafią być prawdziwą zmorą przybywających do Chorwacji turystów. Bo choć są one koloru czarnego i teoretycznie bez problemu można je dojrzeć w transparentnej wodzie Adriatyku, to jednak bardzo często zlewają się one ze skałami, na których żyją, a każdy powinien wiedzieć, że ich ukłucie wiąże się nie tylko z silnym bólem i często odrętwieniem, lecz również z bardzo wysokim ryzykiem infekcji. Co więcej, igły jeżowca są bardzo kruche i cienkie, przez co często trudne do usunięcia. Zachowajcie więc ostrożność! WZGÓRZE SRĐ. DUBROWNIK WIDZIANY Z GÓRY Dubrownik jest miastem bardzo charakterystycznie położonym – z jednej strony jego naturalną granicą jest wybrzeże Adriatyku, z drugiej zaś – wznoszące się ponad miastem Wzgórze Srđ, które stanowi między innymi naturalną barierę dla wiatrów oraz towarzyszącym im opadów i mgieł. Samo wzgórze jest również jednym z najlepszych punktów widokowych w całej Chorwacji, a zobaczyć stąd można panoramę miasta, jego przepiękną starówkę, wyspę Lokrum i Wyspy Elafickie oraz błękit Adriatyku i inne okoliczne miejscowości. Na szczycie znajduje się ponadto Twierdza Cesarska (chorw. Tvrđava Imperijal), w której zorganizowano Muzeum Wojny Ojczyźnianej (chorw. Muzej domovinskog rata). Najszybszym środkiem transportu na Wzgórze Srđ jest kolejka linowa, która łączy szczyt góry z jej podnóżem w okolicach Starego Miasta. Sama podróż trwa raptem około 4 minut, a za bilet w dwie strony trzeba zapłacić aż 170 HRK. Ponieważ cena ta jest naprawdę bardzo wysoka, to warto wspomnieć, że na samo wzgórze można dostać się także pieszo idąc po wyznaczonym szlaku, choć biorąc pod uwagę różnicę wysokości i wysoką temperaturę dla wielu z Was nie będzie to z pewnością najłatwiejsza wyprawa. Nie mniej jednak, na pewno można taką opcję rozważyć. PORT W DUBROWNIKU. REJS NA POBLISKIE WYSPY W Dubrowniku, jak przystało na prawdziwą nadmorską miejscowość, ważną rolę pełni port morski, który zlokalizowany jest w dzielnicy Gruž. Jest to całkiem przyjemne miejsce na wieczorny spacer, a warto też wiedzieć, że odpływają stąd liczne statki i promy pasażerskie, w tym np. te oferujące wycieczki na Wyspy Elafickie, które są jedną z wizytówek Południowej Dalmacji. Cały Archipelag Elaficki (chorw. Elafitski otoci) to grupa kilku niewielkich wysp położonych na północny zachód od Dubrownika, które jawią się jako doskonałe miejsce dla wielbicieli pieszych wędrówek, bliskości natury, pięknych plaż oraz niewielkich nadmorskich miasteczek. Promy wycieczkowe z Dubrownika odpływają również ze wspomnianego już wcześniej Starego Portu, a popłynąć stąd można między innymi na pełną zieleni wyspę Lokrum, będącą w całości rezerwatem leśnym objętym ochroną UNESCO. Promy na wyspę Lokrum odpływają co 30 minut, a sam rejs trwa około 10 minut. Za bilet w dwie strony (można go nabyć w Starym Porcie) zapłacicie 150 HRK, ale warto przy tym wiedzieć, że po okazaniu Dubrovnik Card dostaniecie 20% zniżki. Jest to jedna z tych atrakcji, z których będąc w Dubrowniku zdecydowanie warto skorzystać. Więcej informacji na temat wyspy Lokrum, a także praktyczne wskazówki dotyczące jej zwiedzania znajdziecie w osobnym tekście na blogu (ZOBACZ). DUBROWNIK KULINARNIE. CO I GDZIE WARTO ZJEŚĆ? Kuchnia chorwacka doskonale odzwierciedla wpływ różnych kultur na losy tego regionu na przestrzeni wieków. Dzięki temu w tutejszych restauracjach znajdziecie nie tylko specjały kuchni bałkańskiej, lecz również owoce morza, a także typowe dania kontynentalne, w tym przede wszystkim reprezentujące kuchnię włoską oraz austriacką. Jeśli chodzi o sam Dubrownik, to jak przystało na jedno z najbardziej turystycznych miast w całym kraju, potencjalnych miejscówek na zjedzenie obiadu znajdziecie tu naprawdę sporo – jest więc z czego wybierać. Problemem może być jednak to, że w wielu z tych miejsc, zwłaszcza w tych centralnie usytuowanych, ceny są dość mocno zawyżone, a i jakość jedzenia może być bardzo wątpliwa. W końcu po co się starać, skoro większość naszych klientów przyjeżdża do Dubrownika na jeden dzień i już nigdy tu nie wraca? Są jednak rzecz jasna i takie miejsca, które jak najbardziej można polecić, a jednym z nich jest bez wątpienia restauracja El Toro, która położona jest tuż obok plaży Bellevue, przy drodze prowadzącej na półwysep Lapad. Jest to miejsce, w którym serwuje się naprawdę smaczne posiłki w przystępnych cenach (znacznie niższych niż chociażby na starówce), a wybór dań jest tu naprawdę spory. Możecie tu więc zamówić chociażby takie dania jak ćevapčići (typowe bałkańskie danie przyrządzane z mięsa mielonego), spaghetti z owocami morza, kurczaka w różnych wersjach czy pizzę. Jeśli zaś chodzi o trunki, to w Chorwacji dużą popularnością cieszą się oczywiście wina, ale pamiętać też warto o piwach, spośród których do najpopularniejszych zalicza się regionalne browary Karlovačko oraz Ožujsko. Co jeszcze warto wiedzieć, zwłaszcza jeśli planujecie swoje wyjazdy raczej budżetowo? Otóż w Dubrowniku niestety (lub stety) nie znajdziecie restauracji McDonald’s ani innych sieci fast food’ów. Chcąc zrobić zakupy spożywcze najlepiej jest się natomiast udać do jednego z supermarketów, spośród których do najtańszych należy Tommy (nieco droższy jest natomiast Konzum). Jeśli zaś pozwalacie sobie czasami na coś słodkiego, to koniecznie skuście się na tradycyjne chorwackie czekoladki Bajadera produkowane przez firmę Kraš (będzie to też bardzo dobry pomysł na prezent/pamiątkę z podróży). A skoro już o słodyczach mowa, to jeśli w upalny dzień najdzie Was ochota na deser, to koniecznie wybierzcie się na lody. I to nie byle jakie, tylko najlepsze w całym mieście! A takie właśnie znajdziecie w lodziarni Sladoledarna w samym sercu Starego Miasta przy deptaku Stradun. Lody przepyszne oraz duży wybór smaków, a do tego bardzo miła obsługa, z którą dogadacie się również między innymi po polsku. I choć jedna porcja kosztuje aż 14 HRK, to porcje te są naprawdę bardzo duże i absolutnie warte swojej ceny. Swoje w kolejce niestety też będziecie musieli odstać. NA ZAKOŃCZENIE. CZY DO DUBROWNIKA WARTO PRZYJECHAĆ? Absolutnie tak! Chorwacja to co prawda klasyk, jeśli chodzi o wakacyjne podróże Polaków, a sam Dubrownik stał się w ostatnich latach miejscem bardzo mocno nastawionym na turystykę, ale według opinii większości przybywających tu turystów jest to miasto naprawdę warte odwiedzenia! Często słyszy się opinię, że Dubrownik jest w gruncie rzeczy dość przereklamowany, i faktycznie, jeśli ktoś przyjeżdża tu na 1-dniową wycieczkę, to miasto na pierwszy rzut oka może wydawać mu się nieco rozczarowujące, a wrażenie to może być spotęgowane przez niemiłosierny tłum ludzi oraz mocno zawyżone ceny. Jeśli jednak przyjeżdżacie tu na dłużej, to Wasze być może z początku negatywne nastawienie zacznie się zmieniać, kiedy to krok po kroku będziecie odkrywać piękno i niepowtarzalny klimat tego miejsca. Co ważne, miasto to, mimo że bardzo turystyczne, to zdaje się być też bardzo eleganckie i zachowuje klasę, a to niewątpliwie jego duży atut! Planując urlop w Dubrowniku, warto też pamiętać, że miejsce to jest bardzo dobrą bazą wypadową do zwiedzania całego regionu. Jak już wiecie, odpływają stąd promy, np. na wyspę Lokrum oraz na Wyspy Elafickie, a transportem lądowym dotrzecie z kolei do innych miejscowości Dalmacji Południowej, takich jak chociażby Cavtat. Z Dubrownika bardzo nieduża odległość dzieli Was także do Bośni i Hercegowiny (Trebinje, Mostar) oraz do Czarnogóry. W miejsca te dojedziecie bez problemu na własną rękę (samochodem lub autobusem), ale możecie również skorzystać z całodniowych zorganizowanych wycieczek (o których więcej informacji bez problemu znajdziecie w specjalnych punktach zlokalizowanych w okolicach dubrownickiej starówki). Wiele osób przyjeżdża do Dubrownika tylko na jeden dzień przy okazji urlopu w innym miejscu, np. właśnie w Czarnogórze, i faktycznie podczas pobytu w tym mieście można zauważyć sporą liczbę samochodów oraz autokarów przywożących rano turystów w okolice Starego Miasta i odwożących ich z powrotem w godzinach popołudniowych. Rozwiązanie zakładające szybki spacer ulicami starówki oraz wejście na miejskie mury pozwala co prawda na pobieżne poznanie Dubrownika, ale najbardziej optymalnie jest poświęcić temu miastu co najmniej kilka dni. — Podobał Ci się ten tekst lub może masz do niego jakieś dodatkowe pytania? Zostaw komentarz, a z przyjemnością Ci odpowiem! A może jesteś ciekawy(-a) kolejnych tekstów, które już niebawem zostaną opublikowane na stronie? Dołącz do wspólnej podróży na Facebooku @ oraz na Instagramie @darek_wojdyga i @ a na pewno zawsze będziesz na bieżąco! Heeej, patrzcie kto się stęsknił za blogosferą i wreszcie napisał nowego posta ;). Ostatnio pozdrawiałam Was z chorwackiej plaży, bo właśnie tam, wybrałam się w tym roku z rodziną na wakacje. Było świetnie, najbardziej podobało mi się czyste morze, mieniące się tysiącami odcieni niebieskiego i zielonego... Spędziłam w nim wiele godzin, jednak idealny wyjazd dla mnie to taki, kiedy mogę i odpocząć na plaży, i pozwiedzać, zobaczyć nowe miejsca i poznać kulturę danego kraju. A Wy, wolicie więcej plaży czy zwiedzania? Lotnisko znajdowało się w Dubrowniku, mieście, które pięknie wyglądało nocą, gdy oglądałam je przez szyby autokaru, w drodze do hotelu. W proponowanych przez biuro wycieczkach znalazło się się jego zwiedzanie, a w artykułach i na blogach opisywany był jako najładniejsze miasto Chorwacji, a nawet jedno z ładniejszych w Europie. Musiałam się o tym sama przekonać ;). Jak, czym i w jakiej cenie do niego dotrzeć z miejscowości Gradac, oraz czy naprawdę warto? Dubrownik, zwany też ,,Perłą Adriatyku'', leży oczywiście nad Morzem Adriatyckim, na południu Chorwacji. Myślę, że jego główną atrakcją jest stare miasto, które zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Pełne jest pięknych, zabytkowych klasztorów, pałaców, katedr, kościołów, kolumn i fontann. Dachy pokrywa charakterystyczna rudawa dachówka, taka sama jak w miasteczku, którym mieszkaliśmy. Najładniejszy widok moim zdaniem jest z placu Luza (tam gdzie stoi kolumna Rolanda). Mogłabym tam po prostu usiąść i podziwiać otaczające mnie wokół budowle, co w sumie zrobiłam, w małej przerwie na drugie śniadanie ;). Nasze zwiedzanie polegało głównie na oglądaniu wszystkiego z zewnątrz, czasu starczyło nam na pójście na lody, wejście do dwóch kościołów i oryginalnego sklepu z żelkami ;). Po drodze oczywiście mijały nas różne sklepy, restauracje, stragany z owocami, a nawet, jak głosił napis ,,Pierwszy i Jedyny, Świąteczny Sklep w Chorwacji''. Nie zabrakło spaceru wąskimi, uroczymi uliczkami. Całe miasto otaczały mury obronne, z masywnymi masztami i bramami. Na koniec poszliśmy do starego portu, z którego dodatkowo widać wyspę Lokum - ,, przeklętą Wyspę Miłości''. Jeśli mielibyście czas, podobno można na nią popłynąć, albo też odpocząć na betonowej plaży obok portu i pokąpać się. Ja zdążyłam tylko zamoczyć nogi :/. Wszystko dopełniały wysokie palmy i cieplutkie słońce, które na szczęście czasami chowało się za chmurami, dzięki czemu przyjemnie się zwiedzało. Muszę jeszcze wspomnieć, że to będzie szczególnie ciekawe miejsce dla fanów serialu ,,Gra o Tron'', ponieważ nagrywano tam niektóre sceny ;). Wreszcie - zapraszam do obejrzenia zdjęć i zdecydowania czy warto odwiedzić Dubrownik będąc w pobliżu, czy lepiej zostać dłużej na plaży ;). A teraz trochę praktycznych informacji. Piszę tego posta już chyba kilka godzin, ale jak chociaż jednej osobie się przyda to będę spełniona ;D. Sama szukałam informacji jak dojechać z Gradaca do Dubrownika i nic ciekawego nie znalazłam. Odległość pomiędzy nimi to ok. 110 km. Oczywiście wykluczając samochód, którego nie mieliśmy, zostały nam 3 opcje: wycieczka z biurem podróży, autobus lub lokalne biuro podróży. *Jeśli wybieracie się gdzieś z biurem podróży, radzę wam dokładnie czytać opisy wycieczek i opinie ludzi. Na stronie, przy wybranym hotelu macie wycieczki lokalne (na które ja np. zawsze zwracam uwagę), ale na miejscu możecie się dowiedzieć, że jakiejś wycieczki nie ma, bo nie doczytaliście, że to np. tylko północ regionu. Ceny pozostałych wycieczek były o ok. 20 euro wyższe, niż na stronie (gdzie też są uogólnione, ale dzwoniliśmy się o nie spytać) czyli czasami prawie o połowę większe. Akurat na to byliśmy przygotowani, bo ludzie pisali o tym w opiniach. * Z biurem podróży wycieczka była organizowana w jeden konkretny dzień, obejmowała przejazd i zwiedzanie miasta z przewodnikiem i kosztowała ok. 50 euro od osoby. Pani z biura podróży mówiła, że autobusy strasznie się spóźniają i można czekać na nie, i czekać, czemu zaprzeczyła przemiła pani z hotelowej recepcji ;). Nie zdecydowaliśmy się na autobus, ponieważ nie wiedzieliśmy, jakie są godziny powrotów z Dubrownika i wujek google też nie wyszukał żadnej opcji dojazdu komunikacją miejską, nie wiem dlaczego. Zostawiam wam rozkład autobusów z Gardaca do Dubrownika. Wydaje mi się tylko, że od przystanku trzeba trochę przejść do centrum, ale nie jestem pewna. Koszt to ok. 42 zł (70 kun), chyba w obie strony. Autobusy Gradac- Dubrownik My skorzystaliśmy z usług lokalnego biura, które znajdowało się obok poczty. Kierowca zawiezie Was 8- osobowym busikiem do samego centrum Dubrownika i potem odbierze. Można się umówić, którego dnia i na którą godzinę - od ok. 8, powrót do 17- 18, jeśli chcecie dłużej, więcej płacicie. Koszt to ok. 600 zł (1000 kun), czyli ok. 80zł za osobę, gdy jedzie 8 osób. Nie ważne czym jedziecie, pamiętajcie o paszporcie- będziecie przekraczać granicę z Bośnią i Hercegowiną (chociaż ja nie trafiłam na kontrolę). Mam nadzieję, że komuś pomogłam ;). Nie mówię co lepiej wybrać, bo to zależy ile osób jedzie i wg. Piszcie, czy wolicie wypoczywać, czy zwiedzać, czy byliście i byście pojechali. Buziaki :*.

dubrownik stare miasto jak dojechać