Wśród biologicznych przyczyn wymienia się też zachwianie równowagi hormonalnej. Specjaliści wiążą powstawanie zaburzenia z hormonami, takimi jak m.in.: hormony płciowe u kobiet ( depresja rozwija się u 10-15 proc. młodych matek po porodzie, zaburzenie występuje też u 30 proc. kobiet w okresie okołomenopauzalnym); hormony tarczycy
Szacuje się, że od 4 do 8% młodzieży co najmniej raz doświadcza epizodu depresyjnego. Oznacza to, że w trzydziestoosobowej klasie 1 lub 2 uczniów może w którymś momencie zachorować na depresję. Wśród młodzieży problem ten dwukrotnie częściej dotyczy dziewcząt niż chłopców. Warto być więc uwrażliwionym na ten problem
Unikaj silnego i przewlekłego stresu. Poświęcaj czas na to, co lubisz robić. Uprawiaj regularnie aktywność fizyczną. Wysiłek fizyczny wpływa pozytywnie na ciało i umysł. Aktywność fizyczna: wspomaga wytwarzanie endorfin, czyli hormonów szczęścia. podnosi poziom serotoniny, która odpowiada za uczucie zadowolenia.
„Siedzenie w domu” to wybór. Ma swoje dobre i złe strony. Dobre znamy wszyscy – to więź z dzieckiem i obecność przy nim w każdym najważniejszym momencie
Depresja, jak każda choroba przewlekła, nie trwa kilka dni ani nawet tygodni, lecz najczęściej kilka lub kilkanaście miesięcy. Prawdopodobieństwo nawrotu choroby w ciągu pierwszych kilku lat jest szacowane na około 70 proc. Jeżeli wystąpiły dwa epizody depresji, to kolejny może nawrócić z jeszcze większym prawdopodobieństwem.
Nie będzie niczym odkrywczym jak napiszę, że zaburzenia nastroju nie pozostają bez wpływu na dziecko. Wiele badań potwierdza, że depresja poporodowa rodziców wiąże się z zagrożeniem dla prawidłowego rozwoju dziecka. Konsekwencje widać już we wczesnym dzieciństwie, ale także u dzieci, kiedy już dorosną.
. fot. Fotolia Skąd się bierze depresja? Depresje są najczęściej spotykanym zaburzeniem psychicznym. Badania epidemiologiczne wskazują, że cierpi na nie około 10% ogólnej populacji, jednak aż dwukrotnie więcej kobiet niż mężczyzn. Przyczyny tak istotnej różnicy nie są w pełni wyjaśnione – ważną rolę odgrywają tu czynniki hormonalne, genetyczne i psychospołeczne. Przyczyny wystąpienia depresji są dość złożone. Mogą to być czynniki psychologiczno-społeczne (stresy, żałoba, rozstanie, utrata pracy, pozycji społecznej, kryzys rodzinny, finansowy, kalectwo), czynniki somatyczne (choroba, zwłaszcza ciężka i przewlekła, stosowanie niektórych leków). Depresja może się też pojawić bez uchwytnej przyczyny – jest to tak zwana depresja endogenna, u której podłoża leżą czynniki dziedziczne (wrodzona skłonność do zaburzeń depresyjnych). U wielu osób chorujących czynniki te mogą współistnieć. Jakie są objawy depresji? Niezależnie od przyczyny, objawy depresji są podobne: przygnębienie, apatia, niemożność odczuwania radości („nic nie cieszy”), zmniejszenie napędu i aktywności, zaburzenia rytmów biologicznych (bezsenność lub, rzadziej, senność nadmierna), lęk, utrata wagi. Nasilenie objawów w znaczny sposób utrudnia lub nawet uniemożliwia codzienne funkcjonowanie. Szczególne natężenie depresji występuje u kobiet w wieku rozrodczym, także przy stosowaniu antykoncepcji czy leczeniu niepłodności. Zaburzenia nastroju typowe dla kobiet to: zaburzenia przedmiesiączkowe, depresje okresu ciąży i poporodowe oraz zaburzenia nastroju związane z menopauzą. Przedmiesiączkowe zaburzenia nastroju Zespół napięcia przedmiesiączkowego (PMS) występuje u ponad 75% kobiet. Opisano 100 objawów somatycznych i psychicznych tego zaburzenia, obrzęki, bóle głowy, zmienność nastroju, drażliwość czy napięcie. Objawy pojawiają się w tygodniu poprzedzającym menstruację i ustępują zaraz po jej zakończeniu. Większość kobiet nie ma poważniejszego problemu z tymi objawami i dobrze sobie z nimi radzi. Zwykle nie ma potrzeby leczenia farmakologicznego. Zaleca się zmianę diety (ograniczenie soli, tytoniu, alkoholu, kawy i czekolady), regularne ale umiarkowane ćwiczenia fizyczne, relaksację. Należ podawać witaminy (B6, E) oraz minerały (wapń, magnez). Przedmiesiączkowe zaburzenie dysforyczne (PMDD) dotyka 3-8% kobiet. Są to stany, w których kobiety nie radzą sobie, często poszukują pomocy specjalisty. Poza typowymi objawami przedmiesiączkowymi dodatkowo pojawia się przygnębienie lub drażliwość, napięcie, lęk czy chwiejność emocjonalna, często zaburzające kontakty domowe i zawodowe, zakłócające codzienne funkcjonowanie oraz relacje z ludźmi. W powstawaniu choroby dużą rolę odgrywają zmiany stężenia hormonów płciowych. Leczenie zachowawcze, jak w zespole przedmiesiączkowym, jest niewystarczające. Należy je wspomagać lekami przeciwdepresyjnymi, a czasem terapią hormonalną. Depresje w ciąży i poporodowe Znane są od stuleci, wiążą się najczęściej z okresem połogu. W znacznej mierze mamy tu do czynienia z kontynuacją wcześniej występujących zaburzeń nastroju. Znaczenie ma też stres psychologiczny jakim jest ciąża i poród oraz to, że po porodzie obserwuje się fizjologiczny spadek hormonów żeńskich. Dodatkowym obciążeniem mogą być czynniki społeczno-ekonomiczne (brak wsparcia ze strony rodziny, zwłaszcza męża, złe relacje w rodzinie, trudna sytuacja zawodowa), cechy osobowości (lękliwość, obsesyjność), picie alkoholu, niedożywienie oraz problemy w poprzednich ciążach. Depresje w czasie ciąży Wbrew powszechnej opinii objawy depresyjne u kobiet w ciąży występują dość często (30%). Pojawiają się na początku ciąży, ustępują w drugim trymestrze, nasilają ponownie przed porodem. Zwykle zapowiadają depresję po porodzie. Przygnębienie poporodowe – postpartum blues Występuje u 80% kobiet, objawy pojawiają się kilka dni po porodzie (w 5-ej dobie mają miejsce największe wahania hormonalne), trwają do 14 dni. Objawy są łagodne, nie zaburzają w sposób istotny funkcjonowania kobiet. Z zasady nie wymagają leczenia, często pozostają nie rozpoznawane, czasami przechodzą w depresję poporodową. Depresja poporodowa Dotyczy 10-15% kobiet. Objawy narastają w ciągu miesiąca po porodzie. Mają istotny wpływ na funkcjonowanie całej rodziny oraz kształtowanie się relacji matka – dziecko. Podobny przebieg ma depresja po poronieniu lub aborcji. Niezbędna jest wówczas pomoc psychoterapeuty, ponieważ leki przeciwdepresyjne stosuje się tylko wtedy, gdy ryzyko choroby i jej następstw dla matki i dziecka przewyższa ryzyko farmakoterapii. Zaburzenia nastroju związane z menopauzą Związki zaburzeń nastroju z menopauzą są niepodważalne. 40% kobiet uznaje menopauzę za problem, a około 30% kobiet w okresie okołomenopauzalnym choruje na depresję. Zagrożenie chorobą wzrasta w okresie 5 lat poprzedzających menopauzę. Przyczyny są niejasne, podkreśla się obniżanie się stężenia estrogenów (hormonalna terapia zastępcza poprawia nastrój) oraz rolę czynników psychologiczno-społecznych. Dodatkowymi czynnikami ryzyka są: choroby somatyczne, występowanie depresji w przeszłości, terapie hormonalne, menopauza pooperacyjna. Pomoc specjalistyczna polega na odpowiedniej edukacji, psychoterapii, zastosowaniu hormonalnej terapii zastępczej czy leków przeciwdepresyjnych. Wskazane są także umiarkowane ćwiczenia i relaksacja. Skutki depresji Należy podkreślić, że każda depresja jest chorobą groźną i powinna być leczona. Konsekwencje tej choroby mogą być bardzo poważne. Najpoważniejszą jest podjęcie próby samobójczej. Oprócz tego, depresja może doprowadzić do znacznych trudności zawodowych oraz zniszczenia relacji małżeńskich i rodzicielskich. Objawy towarzyszące depresji doprowadzają do niezdolności radzenia sobie z obowiązkami rodzinnymi i zawodowymi, mogą spowodować zwykłe nieporozumienia rodzinne lub całkowite rozbicie rodziny. U kobiet w okresie choroby szczególnie zaburzona jest komunikacja, występuje nadmierna ustępliwość i zależność od partnera, problemy seksualne, poczucie winy, nieuzasadnione pretensje i brak czułości. Depresja stanowi zagrożenie dla nawet silnych związków, powoduje rozpad słabszych małżeństw. Jak depresja matki wpływa na dziecko? Depresja matki ma głęboki wpływ na dzieci. Kobiety zapadające na depresję często odnoszą się agresywnie do swoich dzieci, nie mogąc na przykład znieść ich głośnego zachowania oraz męczą się stałą kontrolą nad nimi. Choroba matki może mieć wpływ na słabe osiągnięcia dziecka w szkole i poza nią, u wielu dzieci matek chorych na depresję obserwuje się zaburzenia psychiczne. Szczególnie krytycznym okresem dla relacji matka – dziecko jest okres poporodowy. Podjęcie leczenia powoduje poprawę relacji rodzinnych, sprawności zawodowej oraz dysfunkcji społecznych. Problemem jest to, że niewiele osób z depresją trafia pod opiekę medyczną. A jeśli nawet trafią, u połowy z nich nie udaje się rozpoznać choroby i pozostają one bez odpowiedniego leczenia. Nie mówiąc już o skierowaniu na konsultację psychiatryczną. A „branie się w garść”, wyjazd na urlop, łykanie witamin i środków wzmacniających depresji nie wyleczy. Zobacz też:Jak rozpoznać anhedonię? Jak leczyć depresję? Autor: dr n. med. Dariusz Wasilewski, specjalista psychiatra. Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2011-02-28 20:46:22 dellafi Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-01-12 Posty: 84 Temat: Depresja - co zrobić z dzieciakami gdy matka ma depresje ?Dzisiaj oglądając Rozmowy w toku trochę się zdziwiłam .Była tam matka z 16 letnią córą , która popijała na imprezach i takie tam . W pewnym momencie kobieta mówi że była chora na depresje i leczyła się i w tym czasie ta córa dużo jej pomagała w domu czy coś takiego. Zszokowała mnie wypowiedz Pani psycholog ,że depresja jej nie tłumaczy z braku należytej opieki nad dziećmi ,mogła zgłosić ten fakt do jakiejś tam instytucji najwyżej na ten czas zabrali by dzieci do izby dziecka czy coś takiego . Oglądałyście ? CO wy kobietki na to . 2 Odpowiedź przez Silencee89 2011-02-28 20:59:18 Silencee89 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-11-16 Posty: 126 Wiek: 21 Odp: Depresja - co zrobić z dzieciakami gdy matka ma depresje ? Hmm...Córka miała 16 lat, więc jaka izba dziecka? Dziewczyna miała po prostu przyspieszony kurs dorastania, grunt że potrafiła jakoś wspierać ich, w dodatku jeśli jedna ma depresję to lepsze rozwiązanie? Nie wydaje mi sie...Poza tym na tym to chyba polega, rodzice nam pomagają, wychowują, potem to my im musimy pomagać...i to jest właśnie piękne, możemy się jakoś "odwdzięczyć" 163 cm wzrostu, z czego 2/3 to nogi, potem trochę atrakcji, a na samej górze 4-rdzeniowy procesor zmyślnie ukryty pod ciemną czupryną >>Mgła Uczuć<< 3 Odpowiedź przez daria1968 2011-02-28 22:14:08 daria1968 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-03-02 Posty: 1,325 Odp: Depresja - co zrobić z dzieciakami gdy matka ma depresje ?Miłość do dzieci mobilizuje do zmian ,do podjęcia walki. 4 Odpowiedź przez orszulik 2011-03-01 00:11:53 Ostatnio edytowany przez orszulik (2011-03-01 00:17:22) orszulik Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: wymagający zaangażowania Zarejestrowany: 2010-11-28 Posty: 539 Wiek: zawsze 18 Odp: Depresja - co zrobić z dzieciakami gdy matka ma depresje ? Ostatnio bardzo często myślę o nieudolności wszelkich władz które powinny wspierać jest jeszcze tak mało miejsc gdzie rodzice mogliby przyjść z dzieckiem aby uczestniczyć w warsztatach dla nich przeznaczonych?Dlaczego nasze urzędy nie są przystosowane do wizyt rodziców z dziecmi?Dlaczego muszę uważać aby moje dziecko nie zabrudziło butów psimi muszę uważać na to aby pies nie pogryzł mojego dziecka, może kupię małej kaganiec?Skoro pies nie może nosić to może w taki sposób będzie chora i opiekując się dzieckiem nie mam często z kim zostawić małej. Efekt łykam tabletki na wszystko aby wyprawić dzieci do szkoły, zrobić obiad, posprzątać mieszkanie, pomóc w odrabianiu lekcji. Czy wreszcie dlaczego kobieta, która ma depresję może tylko oddać dzieci do jakiejś placówki? ,,Narzekałem, że nie mam butów,dopóki nie zobaczyłem człowieka, który nie miał stóp.",,Tylko dziecko potrafi wbić patyk w ziemię, nazwać go i pokochać.'' 5 Odpowiedź przez dellafi 2011-03-01 17:00:54 dellafi Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-01-12 Posty: 84 Odp: Depresja - co zrobić z dzieciakami gdy matka ma depresje ? orszulik napisał/a:Ostatnio bardzo często myślę o nieudolności wszelkich władz które powinny wspierać jest jeszcze tak mało miejsc gdzie rodzice mogliby przyjść z dzieckiem aby uczestniczyć w warsztatach dla nich przeznaczonych?Dlaczego nasze urzędy nie są przystosowane do wizyt rodziców z dziecmi?Dlaczego muszę uważać aby moje dziecko nie zabrudziło butów psimi muszę uważać na to aby pies nie pogryzł mojego dziecka, może kupię małej kaganiec?Skoro pies nie może nosić to może w taki sposób będzie chora i opiekując się dzieckiem nie mam często z kim zostawić małej. Efekt łykam tabletki na wszystko aby wyprawić dzieci do szkoły, zrobić obiad, posprzątać mieszkanie, pomóc w odrabianiu lekcji. Czy wreszcie dlaczego kobieta, która ma depresję może tylko oddać dzieci do jakiejś placówki?Mogę odpowiedzieć Ci tylko ona jedno pytanie . Dlaczego muszę uważać na to aby pies nie pogryzł mojego dziecka, może kupię małej kaganiec?Skoro pies nie może nosić to może w taki sposób będzie bezpieczniejsza. Bo psy są różne , mają różne charaktery . Kagańca nie musisz kupować małej Ale psy chodzą bez kagańców ,dla swojego bezpieczeństwa . Pies zaatakowany przez bezpańskiego psa , gdy jest w kagańcu niema szans na obronę .Temat napisałam dlatego ,ze jak chodziłam do psychiatry , to wejście do gabinetu potrafiło być opóźnione o 2 godziny . a dzieci w ??? 6 Odpowiedź przez orszulik 2011-03-01 17:47:24 orszulik Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: wymagający zaangażowania Zarejestrowany: 2010-11-28 Posty: 539 Wiek: zawsze 18 Odp: Depresja - co zrobić z dzieciakami gdy matka ma depresje ? dellafi napisał/a:orszulik napisał/a:Ostatnio bardzo często myślę o nieudolności wszelkich władz które powinny wspierać jest jeszcze tak mało miejsc gdzie rodzice mogliby przyjść z dzieckiem aby uczestniczyć w warsztatach dla nich przeznaczonych?Dlaczego nasze urzędy nie są przystosowane do wizyt rodziców z dziecmi?Dlaczego muszę uważać aby moje dziecko nie zabrudziło butów psimi muszę uważać na to aby pies nie pogryzł mojego dziecka, może kupię małej kaganiec?Skoro pies nie może nosić to może w taki sposób będzie chora i opiekując się dzieckiem nie mam często z kim zostawić małej. Efekt łykam tabletki na wszystko aby wyprawić dzieci do szkoły, zrobić obiad, posprzątać mieszkanie, pomóc w odrabianiu lekcji. Czy wreszcie dlaczego kobieta, która ma depresję może tylko oddać dzieci do jakiejś placówki?Mogę odpowiedzieć Ci tylko ona jedno pytanie . Dlaczego muszę uważać na to aby pies nie pogryzł mojego dziecka, może kupię małej kaganiec?Skoro pies nie może nosić to może w taki sposób będzie bezpieczniejsza. Bo psy są różne , mają różne charaktery . Kagańca nie musisz kupować małej Ale psy chodzą bez kagańców ,dla swojego bezpieczeństwa . Pies zaatakowany przez bezpańskiego psa , gdy jest w kagańcu niema szans na obronę .Temat napisałam dlatego ,ze jak chodziłam do psychiatry , to wejście do gabinetu potrafiło być opóźnione o 2 godziny . a dzieci w ???Dziecko w zetknięciu z agresywnym psem też ma małe szanse wyjść bez sam właściciel nie jest w stanie przewidzieć reakcji psa. ,,Narzekałem, że nie mam butów,dopóki nie zobaczyłem człowieka, który nie miał stóp.",,Tylko dziecko potrafi wbić patyk w ziemię, nazwać go i pokochać.'' 7 Odpowiedź przez smutna123 2011-03-01 21:25:34 smutna123 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-02-27 Posty: 1,133 Odp: Depresja - co zrobić z dzieciakami gdy matka ma depresje ? Ja miałam 10 lat i już gotowałam, sprzątałam etc. po powrocie do domu ze szkoły. Rodzice w pracy, a babcia schorowana była u nas... jakoś wyrosłam na porządnego człowieka. Właśnie, te i inne obowiązki nauczyły mnie systematyczności, odpowiedzialności etc. Nie mam do nikogo pretensji. Bynajmniej umiem świetnie gotować, a nie jak niektóre koleżanki, dopiero po ślubie miały pouczenie u teściowej;) Nie palę od i jestem z tego dumna 8 Odpowiedź przez różyczka 2011-03-02 01:34:00 różyczka 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-04 Posty: 2,771 Wiek: prawie 40:) Odp: Depresja - co zrobić z dzieciakami gdy matka ma depresje ? Tak się zastanawiam, co szokującego wydał ci się w komentarzu tej psycholog w programie Drzyzgi?Ja uważam że skoro matka ma dzieci to na pierwszym miejscu zawsze dba przede wszystkim o nie. Jeśli czuła że nie daje rady bo choroba ja przygniata powinna poszukać pomocy gdzie tylko by się dało. Skoro jej córka nie poradziła sobie jak widać z obowiązkami jakie na nią spadły to oznacza że matka kiedyś obarczyła ja czymś ponad jej siły. Ja uważam że matka jako człowiek dorosły i odpowiedzialny nie powinna oczekiwać że dzieci sobie same poradzą, czy tez że muszą bo taki ich obowiązek. Przede wszystkim to ona musi im zapewnić bezpieczeństwo. Jest wiele instytucji, psychologów wspierających nie tylko osoby dotknięte depresja ale i ich rodziny. Może gdyby córka trafiła do izby dziecka a z tamtąd do ciepłej rodziny zastępczej na czas gdy jej mamie się nie poprawi zdrowie to możliwe że nie miała by takich problemów emocjonalnych. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Fot: monkeybusinessimages / Depresja u dzieci i młodzieży to coraz powszechniejsze zjawisko. Często trudno ją zdiagnozować, gdyż objawy mogą znacznie różnić się od obserwowanych w późniejszym wieku. Nie należy jednak lekceważyć żadnych symptomów, ponieważ konsekwencje choroby mogą być dużo poważniejsze niż u dorosłych. Depresja to zaburzenie psychiczne charakteryzujące się długotrwałym obniżeniem nastroju oraz połączonymi z nim objawami psychicznymi i somatycznymi. Współcześnie choroba stała się problemem cywilizacyjnym, dotykając coraz więcej osób dorosłych. Przez wiele lat sądzono, że zaburzenie to nie występuje u dzieci i młodzieży. Według obecnego stanu wiedzy na depresję cierpi 1% przedszkolaków, 2% uczniów do 12. roku życia i co piąty nastolatek. Depresja u dzieci i młodzieży – problemy diagnostyczne Symptomy depresji dziecięcej bywają niecharakterystyczne i przypominają przejawy innych zaburzeń psychicznych lub dolegliwości somatycznych. Diagnozę utrudnia także fakt, że depresja u dzieci i młodzieży najczęściej współwystępuje z innymi problemami – zaburzeniami lękowymi, ADHD, anoreksją, używaniem środków psychoaktywnych. Łatwo pomylić ją także z zachowaniami i emocjami charakterystycznymi dla okresu pokwitania, które z wiekiem ustępują samoistnie. Należy pamiętać, że najmłodsi nie tylko nie są w stanie samodzielnie zadbać o siebie, ale też najczęściej nie potrafią adekwatnie zwerbalizować swoich problemów i stanów emocjonalnych. Dlatego opiekunowie powinni często rozmawiać z dzieckiem o jego samopoczuciu i zachowywać czujność, jeśli przez dłuższy okres ma problemy z codziennym funkcjonowaniem w domu, szkole czy w grupie rówieśniczej. Jak rozpoznać depresję u dziecka? Dowiesz się tego z naszego filmu Zobacz film: Depresja u dziecka - jak ją rozpoznać? Źródło: Dzień Dobry TVN. Objawy depresji u dzieci i młodzieży Najczęściej spotykane objawy depresji u młodzieży i dzieci to: obniżenie nastroju, które – choć może przybierać formę smutku i apatii – najczęściej przejawia się drażliwością, złością, wrogością wobec otoczenia, uogólniony lęk, spadek aktywności – niechęć do podejmowania codziennych obowiązków, odmawianie chodzenia do szkoły, a nawet porannego wstawania, zaniedbanie higieny osobistej, pesymistyczny obraz rzeczywistości, negatywna samoocena, nadmierne poczucie winy, nadwrażliwość na krytykę, utrata zdolności radowania się, znudzenie, zaprzestanie ulubionych aktywności, ograniczenie zainteresowań i kontaktów z rówieśnikami, zaburzenia aktywności psychoruchowej – spowolnienie lub nadmierne pobudzenie, czynności kompulsywne (np. obgryzanie paznokci), trudności z koncentracją, zapamiętywaniem, pogorszenie wyników w nauce, nieprzestrzeganie zasad (wagary, ucieczki z domu), podejmowanie nieprzemyślanych, ryzykownych działań, stosowanie substancji psychoaktywnych, dolegliwości somatyczne (np. bóle głowy, kołatania serca, nocne moczenie) niewynikające z innej choroby, działania autoagresywne (np. samookaleczenia), myśli lub próby samobójcze. Czy depresja to już problem społeczny? Zobacz nasz film i poznaj opinię eksperta Zobacz film: Depresja jako problem społeczny. Źródło: Dzień Dobry TVN. Przyczyny depresji u dzieci i młodzieży Depresja dziecięca może rozwinąć się na skutek uwarunkowań genetycznych, hormonalnych lub zaburzeń neuroprzekaźnictwa. Najczęściej jednak u jej podłoża znajdują się czynniki środowiskowe, takie jak: dysfunkcyjne więzi z opiekunami (brak wsparcia, zainteresowania lub nadmierna kontrola, psychiczne lub fizyczne wykorzystywanie, nieobecność jednego z rodziców spowodowana np. rozwodem), trudna sytuacja rodzinna (choroby, konflikty, uzależnienia, przemoc, problemy materialne, społeczna izolacja rodziny), traumatyczne wydarzenia (śmierć członka rodziny, przemoc w szkole), nadmierne obarczenie stresem lub odpowiedzialnością, odrzucenie przez grupę rówieśniczą, zawody miłosne, niepowodzenia w nauce lub innych dziedzinach aktywności. W okresie dojrzewania na samopoczucie nastolatka wpływają dodatkowo: zmiany hormonalne, problemy z akceptacją zmieniającego się ciała, dylematy związane z określeniem własnej tożsamości i systemu wartości, pierwsze samodzielne wybory, podejmowanie nowych ról społecznych. Kryzys ten nazywany jest często depresją młodzieńczą. Uznaje się go za normalny etap rozwoju. Może on jednak pogłębić istniejące już zaburzenia depresyjne lub – w przypadku występowania innych czynników sprzyjających depresji – stać się ich początkiem. Zobacz nasz film i dowiedz się jakie są pierwsze objawy depresji Zobacz film: Jakie są pierwsze objawy depresji? Źródło: 36,6. Leczenie depresji u dzieci i młodzieży Dziecięca postać depresji zwiększa ryzyko wystąpienia podobnych zaburzeń w przyszłości i może mieć szereg negatywnych, trudnych do odwrócenia skutków. Wpływa na jakość funkcjonowania młodego człowieka w późniejszym, dorosłym życiu, np. jego umiejętność budowania relacji czy szanse na zawodowy rozwój. Często prowadzi do chorób somatycznych, a nawet samobójstwa. Dlatego bezwzględnie wymaga leczenia. Dziecku w depresji pomóc powinno przede wszystkim najbliższe otoczenie – rodzina, nauczyciele. Ich rolą jest okazanie choremu zainteresowania, zrozumienia, wsparcia, zapewnienie mu optymalnych warunków dalszego rozwoju. Drugim krokiem jest psychoterapia. Wybór jej metod następuje po konsultacji psychologicznej lub psychiatrycznej i uzależniony jest od konkretnej sytuacji. Specjalista może zaproponować zajęcia indywidualne lub grupowe, prowadzone w nurcie poznawczo- behawioralnym lub psychodynamicznym. Zazwyczaj kładzie przy tym nacisk na zaangażowanie w terapię najbliższej rodziny chorego. Ze względu na niedojrzałość ośrodkowego układu nerwowego farmakoterapię u młodych pacjentów rozważa się w ostatniej kolejności. Wskazana jest w przypadku nasilenia objawów utrudniających codzienne funkcjonowanie lub uniemożliwiających podjęcie innych oddziaływań terapeutycznych. Zaleca się ją także w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia chorego (objawów psychotycznych, autoagresji, prób samobójczych). Najczęściej stosowanymi w tej grupie wiekowej pacjentów lekami przeciwdepresyjnymi są preparaty z grupy inhibitorów zwrotnego wychwytu serotoniny. Leczenie depresji dzieci i młodzieży odbywa się zwykle w poradniach zdrowia psychicznego lub ośrodkach dziennego pobytu. Niekiedy jednak niezbędna jest hospitalizacja na dziecięcych oddziałach psychiatrycznych. Zobacz nasz film i dowiedz się na czym polega leczenie depresji Zobacz film: Jak leczyć depresję? Źródło: Dzień Dobry TVN. Czy artykuł okazał się pomocny?
Depresja to coś więcej niż obniżony nastrój, chandra, czy chwilowe zniechęcenie. To choroba mózgu, która destabilizuje, a niekiedy zupełnie uniemożliwia prawidłowe funkcjonowanie człowieka. Choć diagnozowana jest coraz częściej, równie często bywa lekceważona, a objawy, jakie daje, traktowane są z niedowierzaniem. Jak to możliwe, że nie widzisz sensu życia, swoich mocnych stron, sukcesów i możliwości? Dlaczego nie masz apetytu oraz ochoty, by wyjść z domu? Choć zaburzenia psychiczne, w tym depresja, powali przestają być tematem tabu, ciągle jeszcze na ich temat krąży wiele mitów. Nieprawdziwe, a nieraz krzywdzące stwierdzenia, nie ułatwiają osobom dotkniętym depresją podjęcia decyzji o leczeniu. Leczeniu, które często nie ogranicza się do przyjmowania leków, a wymaga długiej psychoterapii. Jakie mity na temat depresji nadal funkcjonują w społeczeństwie? Czytaj również: Czub, świr, wariat, powiesił się, bo był słaby Mit: Depresja to „taki trochę większy smutek” Depresja kojarzy się ze smutkiem, przygnębieniem i niechęcią do życia. Słusznie, bo takie bywają jej objawy. Jednak smutek i depresja nie są pojęciami tożsamymi. Smutek czy zniechęcenie to najczęściej reakcje na nieprzyjemne wydarzenia lub trudne przeżycia. Każdy z nas od czasu do czasu ma gorszy dzień, nie czuje się w pełni swoich możliwości. Smutek jest i powinien być naturalną reakcją na przykre dla nas wydarzenia. To, że czujemy przygnębienie i czasowy brak chęci do życia np. po stracie bliskiej osoby, świadczy raczej o naszym zdrowiu psychicznym, bo trzeba dać sobie czas na przeżycie tej straty, na żałobę. Różnica zasadnicza w porównaniu z osobami chorymi polega na tym, że smutek w depresji trwa nieustannie i nie wiąże się z żadnym konkretnym wydarzeniem. Smutek to też niejedyna negatywna emocja, jaka towarzyszy osobom cierpiącym na depresję. Równie często doświadczają poczucia pustki, niepokoju oraz ciągłego napięcia, co w efekcie sprawia, że ich codzienność staje się pełna bólu i mozołu, ponieważ każda, nawet najprostsza czynność wymaga wysiłku, zmuszenia się do jej wykonania. Mit: Depresja to choroba ludzi słabych Przekonanie o tym, że na depresję choruję jedynie osoby słabe psychicznie sprawia, że wielu trudno jest przyznać się do schorzenia. Takie postrzeganie depresji wynika z przekonania, że jest to choroba zależna od naszej woli. Tymczasem depresja to choroba, u podłoża której leżą zaburzenia w pracy mózgu. Mózg, tak jak każdy inny organ w organizmie, może działać nieprawidłowo. I tak jak każdy inny organ ma prawo do leczenia farmakologicznego, a nie „siłą woli”. W końcu bolącego wyrostka czy niewydolnych nerek nie próbujemy kurować silną wolą i pozytywnym myśleniem. Nie mamy wpływu na to, czy zachorujemy czy nie. Z depresją zmagają się zarówno kobiety, jak i mężczyźni, osoby wrażliwe i bardzo przebojowe, średnio radzące sobie z życiem oraz odnoszące sukcesy. Depresja to choroba, która dotyka zdrowia psychicznego, ale też funkcjonowania organizmu na poziomie biologicznym. Mit: Depresja dotyka jedynie głowy Depresja to choroba mózgu, a jej główne objawy dotyczą samopoczucia i emocji. Główne, ale nie jedyne. Do częstych symptomów depresji zalicza się także: problemy z apetytem (najczęściej jego brak), problemy ze snem (bezsenność w nocy i skłonności do spania w ciągu dnia), problemy z regulacją ciepłoty ciała (ciągłe uczcie zimna), przewlekłe zmęczenie, bóle mięśni, kręgosłupa czy ból w klatce piersiowej. Innymi słowy depresja może manifestować się w różnych obszarach ciała i na pewni nie dotyczy jedynie „głowy”. Czytaj więcej: Objawy depresji częściej występują u osób z cukrzycą Mit: Depresja to choroba dziedziczna Nie dziedziczy się samej depresji, ale skłonność do choroby. Obecnie uważa się, że osoby, które mają w bliskiej rodzinie pacjentów z depresją, są jedynie w niewielkim stopniu bardziej narażone na rozwój choroby niż osoby bez takiego obciążenia. Zwraca się jednak uwagę na to, że jeśli mamy w swoim otoczeniu pacjentów z depresją, to bardziej jesteśmy wyczuleni na jej objawy u siebie i bardziej skorzy do podjęcia leczenia. Mit: Depresję leczy się jedynie farmakologicznie Choć niewiele jest leków, które zdobyłoby taką sławę, jak Prozac, zwany swego czasu „pigułką szczęścia”, tak naprawdę leczenie depresji nie jest rzeczą prostą ani oczywistą. Przede wszystkim leki antydepresyjne wymagają przyjmowania przez określony czas, żeby móc stwierdzić, czy faktycznie u danego pacjenta działają. Jeśli po 4-6 tygodniach leczenia lekiem z danej grupy nie obserwuje się pozytywnych rezultatów, należy go zmienić. Dobór leku powinien być indywidualny dla każdego pacjenta i nigdy nie ma pewności, co u danej osoby będzie działało, zatem terapię trzeba dobierać metodą prób i błędów. Same leki antydepresyjne to często zbyt mało – w terapii depresji często łączy się farmakoterapię z psychoterapią. Psychoterapia także jest procesem, który wymaga czasu. Wszystko to sprawia, że w przypadku diagnozy depresji ciężko o szybkie i uniwersalne dla wszystkich metody leczenia. Często od momentu rozpoczęcie terapii do momentu, w którym pacjent faktycznie odczuwa poprawę, mija sporo czasu. Mitem jest też twierdzenie, jakoby rozpoczęcie leczenia depresji farmakologicznie wiązało się z koniecznością przyjmowania leków do końca życia. Jest to kwestia bardzo indywidualna. Najczęściej leki stosowane są czasowo. Badania pokazują, że mogą z nich zrezygnować te osoby, które przeszły przez odpowiednio do siebie dobraną psychoterapię.
Czy leczenie depresji w domu może być skuteczne? « Przejdź do listy artykułówDepresja jest zaburzeniem, które jest bezpośrednio związane z naszym nastrojem. Objawia się w postaci chronicznego przygnębienia, znacznego obniżenia nastroju, zwolnienia tempa działania, złego samopoczucia, a nawet pojawiających się stanów lękowych. Bardzo często pacjenci dotknięci tą przypadłością skarżą się na brak chęci do jakiegokolwiek działania. To stan, w którym osoby szukają samotności, stronią od innych i nie odczuwają potrzeby wyjścia z domu. Chorzy nie widzą żadnych perspektyw i nie rozpoznają dla siebie pozytywnej przyszłości. Zaczynają pojawiać się objawy somatyczne, takie jak bezsenność, bóle głowy, problemy z apetytem, a nawet wahania wagi oraz negatywne myśli, czy niepokojące urojenia. W słowniku pojawia się również termin używany na określenie chandry jesienno-zimowej. To depresja sezonowa, która wiąże się przede wszystkim z sytuacją na zewnątrz. Pochmurna aura, charakterystyczna dla okresu od października do marca, wzbudza u nas poczucie osłabienia, wrażenie braku motywacji, a nawet lęku i niepokoju. To właśnie w tym czasie niemal większość z nas dopada niekomfortowa chandra oraz obniżenie koncentracji. Pomimo objawów łudząco podobnych do tych na pograniczu groźnego zaburzenia samopoczucia, tak zwana depresja sezonowa nie stanowi jednostki chorobowej. Głównym czynnikiem, który powoduje jej powstawanie, to prawdopodobnie niedobór naturalnego światła słonecznego. Leczenie depresjiW procesie leczenia depresji bardzo często spotykamy się z możliwością leczenia farmakologicznego. Antydepresanty, to jedna z form usuwania groźnych objawów tego zaburzenia, ale nie jedyna. Nie każdy w ten sposób zdiagnozowany stan chorobowy determinuje dożywotnie przyjmowanie leków. Bardzo często specjalnie nakierowana rozmowa z psychiatrą może zapewnić stopniowe całkowite uzdrowienie. Sposób radzenia sobie z depresj
depresja matki siedzacej w domu